Logopedia
Witajcie Bratki!!!
Dziś w ramach zajęć logopedycznych pobawimy się w zabawy uwielbiane nie tylko przez dzieci pt. „Masażyki”. Do zabawy zaproście swoich domowników.
Powtarzajcie treść rymowanki - zabawy można powtórzyć kilka razy. Zaczynamy:
Pizza
Najpierw sypiemy mąkę (Przebieramy po jego plecach opuszkami palców obu dłoni)
i zgarniamy ją (brzegami obu dłoni wykonujemy ruchy zagarniające),
lejemy oliwę (rysujemy palcem falistą linię),
dodajemy szczyptę soli (lekko je szczypiemy)..
no… może dwie, trzy.
Wyrabiamy ciasto (z wyczuciem ugniatamy boki dziecka),
wałkujemy (wodzimy dłońmi zwiniętymi w pięści w górę i w dół),
wygładzamy placek (gładzimy plecy) i na wierzchu kładziemy:
pomidory (delikatnie stukamy dłońmi zwiniętymi w miseczki),
krążki cebuli (rysujemy koła),
oliwki (naciskamy palcem w kilku miejscach),
później … (dziecko samo wymyśla co dodajemy do pizzy),
posypujemy serem (szybko muskamy po plecach opuszkami palców obu dłoni)
i… buch! do pieca (Przykrywamy sobą dziecko i na chwilę pozostajemy w tej pozycji).
Wyjmujemy i kroimy: (Kroimy plecy brzegiem dłoni)
dla mamusi, dla tatusia, dla babci, dla brata
dla Matyldy… a teraz (dziecko wymyśla, dla kogo jeszcze będą kawałki pizzy).
Polewamy keczupem (kreślimy palcem na plecach linię z pętelkami)
i… zjadamy… mniam, mniam, mniam
Odkurzacz
Szuru szu, szuru szu, (przesuwamy dłoń swobodnym ruchem po ciele dziecka)
pan odkurzacz poszedł w ruch.
Jeździ w koło po podłodze,
warczy przy tym bardzo srodze.
Szuru szu, szuru szu,
wjeżdża wszędzie w zakamarki, (wsuwamy dłoń pod pachę, za kołnierz, we włosy itp.)
czyści też najmniejsze szparki.
Wszystkie brudy migiem wciąga (naśladujemy palcami zbieranie okruszków)
i dokładnie pokój sprząta.
Kiedy skończy, zobaczycie,
cały pokój zacznie lśnić, (głaszczemy dziecko po całym ciele)
a odkurzacz w ciemnym kącie
o sprzątaniu będzie śnić. (głaszczemy dziecko po głowie, przytulamy się do niego)
Rybki
Raz rybki w morzu brały ślub (rysujemy na plecach dziecka faliste linie)
i tak chlupały: chlup, chlup, chlup. (lekko stukamy w nie rozluźnionymi dłońmi)
A wtem wieloryb wielki wpadł (masujemy całe plecy)
i całe towarzystwo zjadł. (mając rozpostarte dłonie ściągamy palce do środka)
Pozdrawiam serdecznie, Pani Ewa