W kosmicznej przestrzeni.
Witajcie drogie Niezapominajki!
Dziś już ostatni dzień naszych spotkań na odległość - od poniedziałku wszyscy wracamy do przedszkola!
Cieszymy się, że znów będziemy mogli się wspólnie bawić w naszej sali!
Dziś na powitanie piosenka:
https://www.youtube.com/watch?v=xm93WFJ7bNs
jedna noga w przód , druga noga w przód
schyl się i rączkami zawiąż but
przysiad dwa podskoki , w miejscu bieg i skłon głęboki
wymachy rąk do przodu i rannego nie czuć chłodu
A teraz gimnastyka buzi i języka:
1,2,3 – lecimy rakietą w kosmos ( przyklej język do podniebienia ). Nabierz powietrze, zaciśnij usta, a z policzków zrób balonik. Nadlatuje statek ufoludków , dotknij językiem górne ząbki , potem dolne. Kosmonauta wylądował na planecie – język z jednego kącika ust do drugiego Policz ile gwiazdek na niebie , licz językiem ząbki .ufoludki się uśmiechają – uśmiechnij się . przywitaj się z ufoludkiem – całuski .Lecimy w kosmos – język w jednym policzku potem w drugim.
Coś na sprawną rączkę:
Posłuchajcie teraz opowiadania:
"Tato co to jest kometa?"
Co to jest kometa, tato? Było gorąco. Lipiec. Tomek czytał książkę w swoim pokoju bo na zewnątrz było zbyt gorąco, żeby grać w piłkę czy jeździć na rowerze. W mieszkaniu też był ukrop ale przynajmniej nie prażyło słońce. Tomek przyszedł do kuchni, wyjął z zamrażalnika kilka kostek lodu, wrzucił do szklanki a potem nalał do niej soku. Tata siedział w kuchni, czytał gazetę i słuchał wiadomości w radiu. Tomek nie mógł się nadziwić jak można robić te dwie rzeczy na raz – czytać i słuchać. Ale tata to potrafił. W wiadomościach podawali właśnie, że na niebie będzie można oglądać kometę i to gołym okiem, bez teleskopu ani nawet lornetki. – Co to jest kometa, tato? – spytał. Tata odłożył gazetę i uśmiechnął się – Kometa powiadasz? Wyjmij z lodówki jeszcze jedną kostkę lodu to pogadamy. Tomek myślał, że tata też chce sobie zrobić soku z lodem ale kostka miała posłużyć do czegoś innego bo wylądowała na płaskim talerzu. – Jak duża jest ta kostka lodu? – zapytał tata. – No szeroka na jakieś dwa centymetry, długa na trzy a grubości ma jakiś centymetr .No to wyobraź sobie tę kostkę ale powiększoną Tomek wyobraził sobie i uznał, że fajnie byłoby mieć za oknem taki kawał lodu, szczególnie w dzień tak upalny jak dzisiaj. – Oczywiście komety są różnej wielkości, to tylko przykład. Czyli to są takie wielkie, lodowe bryły? – zaciekawił się Tomek. – No tak można w uproszczeniu powiedzieć ale właściwie to można je bardziej porównać do brudnej śniegowej kuli przemierzającej kosmos. – Brudnej śnieżki? A dlaczego brudnej? – Dlatego, że taka kometa zbudowana jest z lodu, zamrożonych gazów, skał i pyłu. Więc nie wygląda jak ta nasza, kryształowo czysta kostka lodu. – I te śnieżne kule latają w kosmosie? Tak, przemierzają nasz Układ Słoneczny a jak zbliżą się do Słońca to robi im się taki ładny długi ogon… – Śnieżna kula z ogonem? Jak to? – Tomek otworzył szeroko oczy. – No właśnie tak. Co się stanie za kilka minut z naszą kostką lodu? – tata pokazał wzrokiem na talerz. Wokół kostki utworzyła się już obrączka z wody. – No, stopi się, to jasne. – No właśnie, i podobnie jest z kometami. Śnieżna kula zbliża się do Słońca, które zaczyna ją ogrzewać. Lód, gaz i pył zaczyna się uwalniać i uciekać z jądra komety. Im bliżej Słońca, tym więcej gazów się uwalnia i za kometą tworzy się ogromny, świetlisty ogon. Ciągnie się on za kometą wiele kilometrów i czasami możemy bez problemu oglądać go z Ziemi. Wygląda to jak wielka gwiazda z warkoczem i właśnie od tego wzięła się nazwa – kometa czyli “gwiazda z włosami”. – O rany, super! I będziemy mogli wieczorem oglądać tę kometę na niebie? – Jak tylko nie będzie chmur to obejrzymy, a może zrobimy też parę zdjęć, co Ty na to? – Świetnie!
Spróbujesz odpowiedzieć na kilka pytań
- Co to jest kometa?
- Dlaczego tata Tomka przyrównał ją do brudnej śnieżki ?
- Co oznacza nazwa kometa?
Mamy dziś dla Was wyjątkowe zadanie:
Zbuduj sobie pyszną rakietę z twoich ulubionych owoców . Na patyczki do szaszłyków nabijaj po kolei kawałki owoców na koniec wbij w połówkę jabłka . Jabłko przekroi Ci ktoś dorosły . Twoje rakiety będą nie tylko piękne ,ale też smakowite , zaproś rodzinę . SMACZNEGO !!
Wspaniałego weekendu życzą Wasze Panie: Kasia i Ania:)
Do zobaczenia w poniedziałek!